teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108860.05 km z czego 15577.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 70.50 km
  • 2.50 km terenu
  • czas 03:52
  • średnio 18.23 km/h
  • rekord 30.80 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

9 mostów na Pisi, 1 na Bzurze i 1 na Suchej

Poniedziałek, 6 kwietnia 2015 · dodano: 07.04.2015 | Komentarze 3

Pierwszy mostek na Pisi (jeszcze Gągolinie) między Drzewiczem a Oryszewem. Pisia w tym miejscu wygląda tak:



Drugi i trzeci pod Szymanowem, tym razem na Pisi połączonych wód Tucznej i Gągoliny. Jeden zwyczajny drogowy, a drugi nieistniejącej wąskotorówki cukrowni Guzów (i ten jest na fotkach)





Dalej jadę drogą równoległa do Pisi, ale chwilowo bez mostków - przyrządy w ogródku meteo w Kawęczynie mówią że pogoda jest ch...owa ale stabilna. Na wyjeździe z Żyrka próbowało kropić, ale wnet przestało, tyle że wieje i zimno.



Dwór w Kawęczynie





I jeszcze Maryjka w parku.




Mostek między Mikołajewem a Skotnikami niestety już bez dech :-( postawili w tym miejscu od nowa nowy mostek.



A w Bielicach nad Pisią mają WOPR :-)



Mostek (nr 5) za Duranowem na szczęście nadal jest w drewnie





Bocznica na opłotkach Sochaczewa... na mapach topograficznych jest ona nieco dłuższa i kończy się po drugiej stronie ulicy, widać ją skrócili.




A oto najokazalszy mostek na Pisi, czyli most kolejowy na odcinku Sochaczew - Łowicz.  Z tej okazji... rozwałka!



Aż tu nagle z krzaków wyjechał... rózowy pociąg. Hmmm... aż zacząłem się zastanawiać czy czegoś przypadkiem nie dosypałem do kawy w termosie. A na pierwszym planie przyczółek drugiego mostku.



A chwilę później drogę przebiegł mi czarny pociąg... będę miał pecha, czy szczęście?




No, to wyjaśniło się co to za nasyp co jest zaznaczony na mapach, biegnie on do tego drugiego, nieistniejącego mostku. Tylko pytanie co to za mostek?

- Drogowy? Ale na żadnych starych mapach nie widziałem tam drogi, no i ten nasyp kolejowo wygląda
- Główny kolejowy? Jeśli tak to na jeden tor... ale przyczółki dużego mostu wyglądają na starsze niż te mostu widmo
- A może wąskotorówki? Może była przedłużona w tym kierunku? Ale też na żadnych mapach jej tu nie widziałem, jeśli już to po II wojnie ją tu pociągnięto
- Albo bocznica? Skoro niedawno była nieco dłuższa, to może kiedyś była jeszcze, jeszcze dłuższa? Obstawiam tę opcję, ale pewności nie mam :-)



A dalej Maryja kolejowa




I kolejny (nr 7) mostek... tym razem bocznica z zakładów tworzyw sztucznych do cegielni (Boryszew)





Od zakładów biegną dwie bocznice... ale kiedyś w tym miejscu się roztrajały, bo jest tam jeszcze nasyp



No i ostatni (nr 8) most drogowy




Widok na nie-mostek a nawet nie-kładkę rurową, też na Pisi.



Dla odmiany most na Bzurze w Kozłowie Biskupim... ostatnio był nieczynny bo wymieniali belki i dechy nawierzchni.




Cyklogrobbing jakiś musi być, cmen tarz z I wojny iędzy Gradowem a Orłowem.




I mostek na Suchej (Obojga Wód) w tymże Gradowie



I na koniec mostek (nr 9) na Pisi Gągolinie w parku w Żyrardowie... jakbym chciał, to tutaj mógłbym się pokręcić i nabić jeszcze kilka mostków ;-)






Kategoria mazowieckie



Komentarze
meteor2017
| 13:31 czwartek, 9 kwietnia 2015 | linkuj Ano właśnie... tutaj fotki z tablicą i jak to wyglądało wcześniej
http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejsca/1914/mazowieckie/gradow
Łukasz | 22:34 środa, 8 kwietnia 2015 | linkuj Nie ma co powiększać :), napis na nagrobku głosi ; Cmentarz restaurowany staraniem mieszkańców i władz gminy Nowa Słupia, czy coś w tym stylu. Kto zdewastował już nie napisano. Ciekawa metoda "renowacji", pierwotnie przed pracami porządkowymi stał jeden kamienny oryginalny słupek bramy, dokładnie obrobiony kamień polny, granit "Vanga", po stylu i obróbce widać, że pruska robota. Chyba jest zdjęcie na blogu w archiwum. Renowacja polegała na zburzeniu oryginału i postawieniu dwóch nowych z kamienia, który w okolicy nie występuje. Wykonanie... ech. Co kraj to obyczaj. Pozdr.
Gość wariag | 16:40 środa, 8 kwietnia 2015 | linkuj Ej, no, proszę o powiększenie nagrobka na cmentarzu.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eboki
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]