teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 80.86 km
  • 3.00 km terenu
  • czas 04:34
  • średnio 17.71 km/h
  • rekord 25.80 km/h
  • temperatura -8.0°C
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Cmentarze za Rawką których nie ma

Niedziela, 28 grudnia 2014 · dodano: 29.12.2014 | Komentarze 10

Ponieważ na południu warunki na drogach takie sobie, tym razem pojechałem na północny-zachód... przy czym nieco bardziej na zachód niż północny. Ze strefy śniegu nie wyjechałem, ale warunki na drogach raczej dobre.

Mały stopik w Miedniewicach, w mur wmurowane są tablice z 1914... Być może pochodzą z kurhanów pod Miedniewicami?  Osoby te zmarły/ginęły na samym początku walk nad Rawką i Bzurą








Akurat trwała msza, więc było trochę zaparkowanych w krużgankach rowerów




Jadę dalej, a na mojej ulubionej jabłonce nadal są jabłka... choć chyba trochę podfermentowały w czasie ostatniego ocieplenia




Nieborów rozdroże...






Nie wiesz gdzie jechać? Spytaj Kluski na rowerze



Mapa rowerowych wędrówek Pyzy (większy rozmiar tutaj)



Takie tam po drodze



Rawka river



Bridge on the Rawka river



A teraz cmentarze wojenne. W Sokołowie był cmentarz, jest zaznaczony na mapie z 1924 roku, jednak na mapach z lat 30. już go nie ma... natomiast jest cmentarz na polach po Jasionną (następna wieś na północ przy tej drodze), który też już nie istnieje.

Co ciekawe, podobnie było w przypadku niektórych cmentarzy po drugiej stronie Rawki, po wojnie były one niemal w każdej wsi, a potem jakaś połowa znika... za to pojawiają się dwa nowe w oddaleniu od zabudowań w Bolimowskiej Wsi i Borzymówce (te dwa istnieją do dzisiaj). Później poznikała i reszta tych wiejskich cmentarzy (z wyjątkiem Humina) i obecnie ich nie ma.




Znalazłem album ze zdjęciami z 1915 w którym jest ten cmentarz w Sokołowie. Dziś odwiedziłem to miejsce - am gdzie wskazuje lokalizacja na mapie (czyli obok młyna) do dziś istnieje ten budynek za cmentarzem. A mniej więcej tam gdzie stał ten duży drewniany krzyż, stoi obecnie krzyż metalowy.




Kolejna ciekawostka, to dwa pomniki nad Rawką - na mapach jest zaznaczony jeden z nich pod Jasionną. Drugi był dalej na północ pod Kęszcami i wyglądał tak (więcej zdjęć tu)



Takich lub nieco innych kamiennych pomników było więcej - np. w Łowiczu,  Bolimowie itp. Można więc przypuszczać, że ten pod Jasionną też wyglądał jakoś podobnie. I tu ciekawostka, na skrzyżowaniu w Jasionnie, jakieś 300-400m od miejsca gdzie stał pomnik jest kamienna kapliczka... być może do jej budowy użyto kamienia z pomnika?






Komentarze
meteor2017
| 23:00 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj O, faktycznie jak się wślepić, to tam jest coś co może być cmentarzem :-) 5 generałów... z tego wniosek, że albo Niemcy mieli tylu generałów, albo Rosjanie mieli dobrych szpiegów, że artylerzyści wiedzieli w który domek przywalić ;-)

Pamiętam, że tablica w Smolarni pojawiła się po wymianie płotka na metalowy. Tak mnie zastanawiało skąd tak daleko od frontu wzięły się groby niemieckich żołnierzy, zwłaszcza tak dobrze zidentyfikowanych...
Nieznany | 22:21 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj Cześć. 52 Feld Artillerie Regiment, walczyli nad Rawką od 18.12.19014. Te tablice mają to do siebie, że wędrują, czasem z cmentarza na cmentarz :), tak jak Musk. Gordau z kopca w Smolarni został przywieziony z okolic Borzymówka-Humin. Nie zauważyłeś jeszcze jednego na mapie z 1924, jakieś 3-4 cm na północ, po drugiej stronie przy drodze na początku wsi, przechodzi przez niego poziomica 85 :). Tam gdzie jest ta kapliczka w majątku Jasionna jest cmentarz (nie ekshumowany), dokładnie to za tą kapliczką w stronę tego jednopiętrowego bloku, w ogródku. Ponoć szczególnie kalarepka rośnie tam smakowita. W Jasionnej nad rzeką stał pomnik 5. Gren. Rgt., miejscowi tłumaczyli sobie napis jako "5 Gen", czyli mogiła pięciu generałów, oczywiście rozkopali dokumentnie. Wiadomo; "tam gdzie generałowie, tam złoto" :)
huann
| 21:23 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj Co ma wisienka - nie utonienka! Swoją drogą wisielec to osoba zdecydowanie postron-na.
meteor2017
| 21:12 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj Ale to chlup, to w przypadku topielca
lavinka
| 21:11 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj Tak zwany cmentarz wędrujący. Może to jakieś z całym szacunkiem, zombiaki i teraz przeniosły się gdzie indziej?
huann
| 21:10 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj I wtedy trup nie tup tup a chlup. No to chlup!
meteor2017
| 21:02 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj A jak spłynie do ujęcia wody, to może się okazać, że nie w szafie, a w kranie mam trupa
huann
| 20:52 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj Ponoć zwłoki potrafią też stopniowo migrować pod ziemią w przypadku skośnie nachylonych płytkich warstw wodonośnych - i po wielu latach pod konkretnym nagrobkiem może już leżeć pan (albo pani) sąsiad(ka) z sąsiedniej mogiły.
meteor2017
| 20:36 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj Ja w jedną stronę mam niecałe 400m do cmentarza użytkowanego, a w drugą stronę niecałe 300m do innego, na którym jest w tej chwili plac zabaw i piekarnia.
huann
| 20:15 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj Jakby tak dobrze pokombinować, to nawet nie trzeba nigdzie jeździć, bo na przestrzeni (pra)dziejów cmentarz mamy dosłownie wszędzie ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa musia
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]