teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108860.05 km z czego 15577.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(28)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 52268 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 48319 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 7.90 km
0.20 km terenu
czas 00:28
średnio 16.93 km/h
rower Srebrny Rower
Jazda na rowerze

po mieście

Poniedziałek, 6 lutego 2023 · dodano: 08.02.2023 | Komentarze 10

Rozwiązanie zagadki - są to łuski na skrzydłach motyla, a konkretnie na skrzydełku rusałki pawik. Widziane pod mikroskopem - niestety jakość jest słaba, ale tylko taki mam elektroniczny okular (przez okulary analogowe jakość jest o wiele lepsza).

Chitynowe łuski są przekształconymi włoskami i pokrywają skrzydła trochę jak dachówka -od tułowia do brzegu skrzydełka. W zależności od zawartego pigmentu, łuski mogą przybierać różne kolory (to trochę jak nasze włosy, tylko my mamy mniejszą paletę barw) i to ich układ odpowiada za kolory i wzory na skrzydłach motyli.

Obserwacje dotyczą tego skrzydełka - zaznaczyłem miejsca skąd pochodzą zdjęcia. Łuski układają się od fragmentu skrzydła łączącego się z tułowiem (z lewej u dołu), do prawej krawędzi - zdjęcia mikroskopowe nieco obrócone względem zdjęcia skrzydełka.

A - zdjęcia pochodzące z kilku miejsc rudego obszaru, widoczne żyłki

B - mała jasna plamka

C - miejsce w pawim oczku, gdzie zbiegają się łuski róznych kolorów

D - kolejne miejsce zbiegu kilku kolorów

E - skraj skrzydełka z włoskami na brzegu

Jak przygotuję opis, to wrzucę fotki spodu skrzydełka.

Komentarze

meteor2017 | 08:44 piątek, 10 lutego 2023 | linkuj @Rowerownik - O, brzmi ciekawie :-) Ja niestety na nią nie trafiłem.

Rowerownik | 23:13 czwartek, 9 lutego 2023 | linkuj Świetne! Przypomniała mi radziecka książka z dzieciństwa. Pomniejszony chyba przypadkiem człowiek przyczepiał do motyli listy z prośbą o ratunek i czekała aż ktoś je przeczyta...:)

meteor2017 | 19:35 czwartek, 9 lutego 2023 | linkuj O, już z czterema skrzydełkami Motyla Schrödingera jest niezły galimatias, zwłaszcza że pewnie każdym z osobna może ruszać, a nie tylko synchronicznie (kiedyś widziałem modraszka na kwiatku, który tak właśnie robił)... nie trzeba do tego już nawet mieszać czterech łap ;-)

huann | 23:48 środa, 8 lutego 2023 | linkuj W sumie to Kot Schroedingera jednocześnie powoduje i nie powoduje Efektu Motyla , gdy spada lub nie spada na cztery lub nie cztery łapy lub nie łapy.

meteor2017 | 23:34 środa, 8 lutego 2023 | linkuj @huann - coś w tym jest, biorąc pod uwagę, że w tamtym wpisie nie podałem odpowiedzi, więc tam zagadka nadal jest nierozwiązana :-)

meteor2017 | 23:32 środa, 8 lutego 2023 | linkuj @Trollking - no cóż, myślałem że będzie łatwiejsza, ale jak się siedzi w motylkach, to trudno ocenić obiektywnie poziom trudności ;-)

Trollking | 23:15 środa, 8 lutego 2023 | linkuj Cóż, zagadka była z poziomu level hard, jedynie Etymologia Motylkowska by dała radę! :)

huann | 22:43 środa, 8 lutego 2023 | linkuj Czyli to taka trochę zagadka Schrodingera: żeby rozwiązać zagadkę, trzeba ją rozwiązać, a pomiędzy dwoma już wpisanymi wpisami jest jednocześnie jeszcze nierozwiązaną i już rozwiązaną zagadką.

meteor2017 | 22:24 środa, 8 lutego 2023 | linkuj @huann - ale to trzeba by najpierw przewidzieć, że to nastąpi, a żeby to zrobić, to trzeba najpierw rozwiązać zagadkę ;-)

huann | 21:40 środa, 8 lutego 2023 | linkuj Acha.
Mogłem się w sumie domyślić, że chodzi o tzw. Efekt Motyla: zadanie zagadki w jednym wpisie powoduje jej rozwiązanie w innym ;)

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog